Info

avatar Nazywają go różnie, w światku rowerowym najbardziej znany jako McAron, choć on sam woli po prostu - Michał. Na rowerze jeździ od dziecka, z przerwą na dorastanie, które podobno się jeszcze nie skończyło. Od momentu założenia bikebloga przejechał "wszystkie km" ale do tego należy dodać jeszcze około 14 tysięcy. Nie przywiązuje specjalnej wagi do tego na czym jeździ - dlatego też do niedawna wędrował na rowerku z promocji za 700 zł nie zważając na porę roku. Od jakiegoś czasu przesiadl się na tanią ramę aluminiową ale wierny pozostał sztywnym widłom. Posiada aparycję z kategorii "bez kija nie podchodź" jednakże bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu. Muzyki słucha tylko dobrej, tylko do jazzu jeszcze nikt go nie przekonał, choć ostatnio ujęło go kilka jazzowych nutek, chyba się starzeje. Lubi samochody i kobiety o urodzie specyficznej i nietuzinkowej. Przyjaciół nie posiada bo Ci go zawiedli a i sam w tej roli się nie sprawdził. Posiada wspaniałą żonę oraz dwoje nad wyraz udanych dzieci. Obecnie pełni powierzoną mu zaszczytną funkcję administratora forum Gliwickiej Masy Krytycznej.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy McAron.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:324.65 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:48
Średnia prędkość:23.53 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:167 (91 %)
Maks. tętno średnie:137 (74 %)
Suma kalorii:5921 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:29.51 km i 1h 15m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
39.85 km 0.00 km teren
01:34 h 25.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:158 ( 86%)
HR avg:136 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1041 kcal

praca + serwisówka

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 0

Praca - korzystam z odnalezionego wczoraj skrótu - daje całe 500m krótsza trasę i funduje jazde po betonowych płytach, dołach, błocie, polu i kamieniach - bez sensu. Powrót lekko wcześniej, nadmiar czasu wykorzystuje na rundke serwisówką. Dzisiaj jakoś mozolnie, średnia z serwisówki lekko ponad 27km/h. ALe byłem głodny, bez napojów i wiatr wiał z boku cały czas i przeszkadzał. No i sakwa z boku dyndała, zawsze to 2 kilo nadwagi :)
Kategoria Do roboty, Samotne


Dane wyjazdu:
31.00 km 0.00 km teren
01:11 h 26.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:167 ( 91%)
HR avg:135 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 880 kcal

Daro, serwisówka, wysypisko

Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 0

O 18.30 wypad z domu najpierw do Darka zawieźć mu lampy na testy. Potem przez rozkopana ściezkę na serwisówkę potrenować. Coś czuję, że moc powraca, a może po prostu obiad był kaloryczny. Na serwisówce tempo bez skazy, może dlatego, że co chwila na horyzoncie pokazywał sie jakis rowerzysta - i ta myśl - dogonić i połknąć :) Raz tylko doganiał mnie w strasznym tempie jakiś szosowiec ale mnie oszczedził i zawrócił, dalej mam czyste konto - jeszcze nikt mnie nie wyprzedził. Zatem podsumowując serwisówka przejechana tylko raz ale za to ze średnią 31km/h, dzisiaj nie wiało. Potem postanowiłem pojechac jeszcze gdzieś i sprawdziłem dokąd idzie droga za Leroy Merlin. Idzie do wysypiska - byłby dobry skrót do pracy gdyby nie jakość nawierzchni i ... fetor. Potem już do domu znowu podganiając średnią. Oj oby tak dalej.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
24.70 km 0.00 km teren
01:01 h 24.30 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0

Rano troche chlodno i ponuro. Droga tym razem przez miasto a potem Pszczyńską, Bojkowską i dalej przez pola do Knurowa. W Knurowie ostatni kilometr przez roboty drogowe - od 2 lat robią kanalizację - podobno robią jeszcze raz bo za pierwszym razem spier....li. Powrót ... oczywiście po całym dniu słońca o 15.55 zaczyna padac deszcz. Nie mniej jednak z uwagi na niską intensywność opadu nie zakładam deszczówek i jade normalnie, jak sie okazuje słuszna decyzja. Powrót knurowskimi smieszkami i dalej Rybnicką i przez lotnisko. I tyle w temacie.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
18.60 km 0.00 km teren
01:08 h 16.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 0

Wpis z opóźnieniem. Masa nową trasą za to ze starym gronem znajomych. Tempo szybkie jak na Masowy przejazd. Prawie cały czas na czele, dzieki Wiesiek za pogaduchy. Troszkę z Eve troszke z innymi sie pogadało. Na mecie jeszcze tylko kosultacje z Kwazikiem na temat audio-masowego nagłośnienia i do domu na grila a reszta na ognisko.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
14.70 km 0.00 km teren
00:41 h 21.51 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wilcze doły - służbowo

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 0

Pojechałem pomóc Darkowi z drewnem na jutrzejsze Masowe ognisko. Pod kościołem Darek mówi, że pełno drewna jest już nie opodal naścinane ale jedziemy zobaczyć. Daro poprowadził mnie bezdrożami efekt rower usyfiony, bloki zawalone błotem - to nie moja bajka. Powrót do domu przez jeszcze wieksze błoto, wyjazd na Ostropie i potem już na szczęcie szosą do domu.

Dane wyjazdu:
17.80 km 0.00 km teren
00:42 h 25.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max:165 ( 90%)
HR avg:137 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 455 kcal

tour de Łabędy

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 0

Nadrabianie zaległości z rana - wieczorna trasa, za mało czasu na serwisówkę to skuszony górkami na Toszeckiej dokonuje objazdu Łabęd, jakoś nie chciało mi sie kontrolowac wskazań pulsometru - bele do przodu. Po dojechaniu na skrzyzowanie Portowa - Edisona średnia była sporo ponad 28km/h, ale potem zaczęły się ściezko rowerowe i za przeproszeniem dupa, a nie jazda.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
46.50 km 0.00 km teren
02:09 h 21.63 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max:158 ( 86%)
HR avg:123 ( 67%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1384 kcal

Zabrzańska Masa i serwisówka A4

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

Najpierw na masę do Zabrza, tradycyjnie około 17.30 wyjazd spod domu. Starałem się utrzymywac puls do 75% ale siły nie było i prawie cały czas powyżej 80. Na mijscu spotkania juz dość dużo ludzików, sporo znajomych i nieznajomych. Poniewaz jakoś się atmosfera nie kleiła to mniej więcej w połowie trasy opuszczam peleton i jadę samotnie posmykać się. Jak magnes ciągnie mnie na serwisówkę autostrady. Wjazd od Rybnickiej. I oczywiście pod wiatr. Powrót już lepiej gdyby nie to, że w połowie trasy zaczyna kropić. Wtedy tez mniej więcej widzę widze jakiegos prosa w białyb stroju, myslę Ejpok byc to musi. Istotnie był, przejechał olał, nie pozdrowił. Od tego momentu coraz mocniej pada, pod koniec drogi do domu juz nawet leje. I znowu dupa mokra. Przez całą droge popijałem sobie z bidonu napój domowej roboty, glukoza, woda, sól, cytryna i magnez. Nawet dobry i działa. Tylko zamiast glukozy to miód muszę kupić. Podsumowując - dobra średnia wyszła biorąc pod uwagę, że tempo masy 9-12km/h tez jest wliczone. Szkoda, że zaczęło padać, bo miała być serwisówka 2 razy zaliczona.

Dane wyjazdu:
24.50 km 0.00 km teren
01:02 h 23.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

Rano ciepło to w drogę rowerem, nic nie zapowiadało zmiany pogody toteż w schowku pozostała sakwa i błotniki. Droga "tam" - najkrótszy wariant. Na 30 minut przed wyjazdem zaczyna padac deszcz, ale jade. Trasa dłuższa. Pod koniec juz dość mocno kropi zatem gacie mokre.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
52.10 km 0.00 km teren
02:10 h 24.05 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:156 ( 85%)
HR avg:131 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1315 kcal

serwisówka A4

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 1

Od domu przez Ostropę, wjazd na serwisowkę od Daszyńskiego. Serwisówka pokonana 5 razy, tzn. dystans tam i z powrotem 2,5 raza. Wyjazd Rybnicką i do domu nadkładając troche drogi aby dokręcić do 50 km. Cały czas prawie w strefie 65-75%MHR. Podczas treningu zużyłem 1 lizaka i niecałe 500ml wody. Następnym razem 70 km w planie.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
29.10 km 0.00 km teren
01:08 h 25.68 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:156 ( 85%)
HR avg:135 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 846 kcal

serwisówka A4

Środa, 4 kwietnia 2012 · dodano: 04.04.2012 | Komentarze 2

Wykorzystując ostatnie dni względnej pogody idę na rowerek. Najpierw odnajduję zonę z córką, która zdobywa pierwsze szlify rowerowe, na razie na czterech kółkach i z kijem. Potem jadę w kierunku serwisówki autostrady, ale tak toche dookoła. Wiatr daje sie we znaki. Na serwisówce to już masakra, wiało tak że aż się nie chciało, puls cały czas w okolica 85% a prędkość nie więcej niż 20-25. Z trudem dojechałem do końca i nawrotka. Teraz to już inna jazda, prędkość momentami ponad 50 km/h, średnia w okolicy 35, a puls w okolicy 75% :) Pod sam koniec wiatr się odwrócił i znowu lekko w ryjek. Droga do domu oczywiście pod wiatr. Pod sam koniec serwisówki coś mi chrupnęło i boli po lewej stronie kręgosłupa nad biodrem, jutro chyba wyłączony w roweru.
Kategoria Samotne