Info

avatar Nazywają go różnie, w światku rowerowym najbardziej znany jako McAron, choć on sam woli po prostu - Michał. Na rowerze jeździ od dziecka, z przerwą na dorastanie, które podobno się jeszcze nie skończyło. Od momentu założenia bikebloga przejechał "wszystkie km" ale do tego należy dodać jeszcze około 14 tysięcy. Nie przywiązuje specjalnej wagi do tego na czym jeździ - dlatego też do niedawna wędrował na rowerku z promocji za 700 zł nie zważając na porę roku. Od jakiegoś czasu przesiadl się na tanią ramę aluminiową ale wierny pozostał sztywnym widłom. Posiada aparycję z kategorii "bez kija nie podchodź" jednakże bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu. Muzyki słucha tylko dobrej, tylko do jazzu jeszcze nikt go nie przekonał, choć ostatnio ujęło go kilka jazzowych nutek, chyba się starzeje. Lubi samochody i kobiety o urodzie specyficznej i nietuzinkowej. Przyjaciół nie posiada bo Ci go zawiedli a i sam w tej roli się nie sprawdził. Posiada wspaniałą żonę oraz dwoje nad wyraz udanych dzieci. Obecnie pełni powierzoną mu zaszczytną funkcję administratora forum Gliwickiej Masy Krytycznej.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy McAron.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:171.95 km (w terenie 4.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:09:07
Średnia prędkość:18.86 km/h
Maksymalna prędkość:42.00 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:28.66 km i 1h 31m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
67.65 km 0.00 km teren
03:45 h 18.04 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:-7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Moja pierwsza katowicka

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 2

Decyzja o wyjeżdzie podjęta dzień wcześniej albowiem pociągiem nie chciałem jechać, samemu nudno a Nax'owi nie chciałem zwalniać tempa. Ale zebrała się ekipa z Zabrza w składzie Kuba, Serafin, Daniel i nasz Rychu. Około 15.45 wyjechałem z domu i rozgrzewkowym tempem pod domu Kuby. Potem razem już lekkim tempem do Katowic, pomimo lekkiego stroju nawet nie zmarzłem. Juz w Katowicach połyka nas Nax. I tak jesteśmy wcześniej niż zwolennicy koleii. Pod teatrem to dopiero mróz dał popalić, jeszcze przez pierwsze 20 minut Masy nie mogłem dogrzać rąk, ale potem już było OK. Trasa katowickiej ... jeszcze ze dwa kółka na rondach i mój błędnik by zwariował. Po masie pada pytanie "kto jest z Katowic ?" Pozwólcie, że nie odpowiem. Powrót w tym samym gronie + Nax (Panowie zaoszczędziliśmy dwie dychy). Na dojeździe do maka byłem juz wykończony (czytaj głodny) ale kalorie w postaci buły i ciastka wystarczyły do Gliwic. Przed samymi Gliwicami kolejny kryzys, wyczerpały się chyba węglowodany, zimno sie zrobiło znowu w paluchy i twarz. Jak założyłem komin na nos to parowały okulary jak zdjąłem to zimno. Ale ogólnie super wyjazd - dzięki wszystkim.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
25.50 km 0.00 km teren
01:12 h 21.25 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dom - Praca - Dom

Czwartek, 20 stycznia 2011 · dodano: 21.01.2011 | Komentarze 0

Co tu pisać, do Knurowa ulicą Rybnicką, powrót przez pola i Bojków. Na polach "wmordewind" dał się odczuć. Dzisiaj doszedłem do wniosku, że nie przestawiłem w liczniku obwodu koła po zmianie opon z 35 na 42 a to daje około 2% różnicy na plus w obwodzie koła a co za tym idzie we wskazaniu licznika 2% na minus
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
25.50 km 0.00 km teren
01:10 h 21.86 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do i z roboty

Wtorek, 18 stycznia 2011 · dodano: 18.01.2011 | Komentarze 0

Pierwszy raz w tym roku do pracy na rowerku. Czas powrócić do dawnej trasy od jakiegos czasu nieprzejezdnej przez snieg nawiany z pół. Tam - lekki mrozik, powrót - syf i błoto. I za ciepło jak dla mnie.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
26.50 km 0.00 km teren
01:35 h 16.74 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

22 Gliwicka Masa

Sobota, 8 stycznia 2011 · dodano: 08.01.2011 | Komentarze 1

Kolejna juz Gliwicka Masa. Wyjazd z domu o 16.45, podjazd na stację kichnąć w oponki, chciałem też umyć rower ale był kolejka. Przed Masą jeszcze kontrola techniczna i wymiana łańcucha, bo w starym naliczyłem 11 pękniętych ogniw. Chciałem wybrac sie na przeciw ekipie bytomskiej ale oni jechali autem, zatem wyskoczyłem na przeciw ekipie z Zabrza. Spotkanie w z Kubą i Jankiem i jedziemy do Gliwic. Po drodze mija nas ekipa z Bytomia w dostawczaku. Na Kraku już czeka sporo osób, potem ognie, start i masa. Po masie after, after niczego sobie. Powrót do domu z powiększoną ekipa z Zabrza. Dziekuję Wszystkim.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
13.80 km 4.00 km teren
00:40 h 20.70 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:-6.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Samotnie jak zwykle

Środa, 5 stycznia 2011 · dodano: 05.01.2011 | Komentarze 0

Tym razem wybrałem się na lotnisko w Gliwicach, ale "od dupy" strony czyli od Bojkowa, przepraszam i pozdrawiam mieszkańców Bojkowa. Zważywszy na fakt, że jeżdżę na sztywnym treku jazda przez pola to było wyzwanie! Powrót ścieżką obok lotniska, tam śnieg ubity i rekord na sniegu 30 km/h. Nawet pies mnie nie dogonił :) Obok lotniska napotykam stojący w ciemnościach radiowóz a tam Panowie Policjanci oglądają filmmik w kabinie na przenośnym odtwarzaczu, służba nie drużba ? Teraz już tylko spokojnie do domu czarną drogą ...
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
13.00 km 0.00 km teren
00:45 h 17.33 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pierwszy w tym roku objazd miasta

Sobota, 1 stycznia 2011 · dodano: 01.01.2011 | Komentarze 2

Pierwszy rowerek w tym roku ! Tym razem ulicami i to tymi w lepszej kondycji, po to aby mozna było trochę szybciej pojechać. Kondycja fatalna :(
Kategoria Samotne