Info

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń3 - 2
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 1
- 2012, Maj4 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec8 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń7 - 1
- 2011, Grudzień6 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień16 - 0
- 2011, Sierpień22 - 1
- 2011, Lipiec17 - 0
- 2011, Czerwiec23 - 1
- 2011, Maj24 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 2
- 2011, Marzec8 - 1
- 2011, Luty10 - 3
- 2011, Styczeń6 - 5
- 2010, Grudzień7 - 5
- 2010, Listopad7 - 0
Dane wyjazdu:
21.55 km
0.00 km teren
00:55 h
23.51 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:150 ( 81%)
HR avg:121 ( 66%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
do Bracika po kask
Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 0
Najpierw do Instytutu podrzucic zasilacze i fakturę, oraz podpisac zaległe dokumenty. Zaraz potem do Zabrza do Bracika po kask odkupiony okazyjnie. W drodze powrotnej delektując się szumem wiatru w kasku, odpusciłem tempo i ktoś mnie wyprzedził, skandal :) Nie odpuściłem, teraz przypomniałem sobie, że jako dzieciak nie mogłoem zrozumiec różnicy w tym, że łatwiej jest dogonić ucieczkę z peletonu niz uciec :) A kask leży super. Kategoria Samotne
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!