Info

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń3 - 2
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 1
- 2012, Maj4 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec8 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń7 - 1
- 2011, Grudzień6 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień16 - 0
- 2011, Sierpień22 - 1
- 2011, Lipiec17 - 0
- 2011, Czerwiec23 - 1
- 2011, Maj24 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 2
- 2011, Marzec8 - 1
- 2011, Luty10 - 3
- 2011, Styczeń6 - 5
- 2010, Grudzień7 - 5
- 2010, Listopad7 - 0
Dane wyjazdu:
16.65 km
0.00 km teren
00:45 h
22.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Transport Anioła do Zabrza
Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 0
Zupełny spontan, cel - odtransportowac Odblaskowego Anioła do Zabrza. W oczekiwaniu na Darka i Anioła juz zaczęło padać, w drodze juz razem zastała nas ulewa, ale tempo dobre. W Zabrzu Anioł zdecydował sie na pociąg totez odstawiliśmy go na dworzec, gdzie Darek się lekko pogubił w rozkładzie i z godziny 20.40 zrobiła się 21.06. Co do osoby samego Anioła, ja perdziu, zakręcony pozytywnie. Ale uwaga, nie podoba mi się, że Anioł pali, czyli jest nikotynistą :) W drodze powrotnej juz na wiadukcie na PKP spotykamy Anię z Kubą, namawiaja nas na nadmetraż bo Kuba chce dobic do 2000 km. Ale koniec końców to my ich zabieramy do Gliwic. Tempo takie działkowe, a myślałem, że pogonimy na maksa :( ale miło bylo. Kategoria Takie tam, różne
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!