Info

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń3 - 2
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 1
- 2012, Maj4 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec8 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń7 - 1
- 2011, Grudzień6 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień16 - 0
- 2011, Sierpień22 - 1
- 2011, Lipiec17 - 0
- 2011, Czerwiec23 - 1
- 2011, Maj24 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 2
- 2011, Marzec8 - 1
- 2011, Luty10 - 3
- 2011, Styczeń6 - 5
- 2010, Grudzień7 - 5
- 2010, Listopad7 - 0
Dane wyjazdu:
11.90 km
0.00 km teren
00:29 h
24.62 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
... i z powrotem
Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 24.09.2012 | Komentarze 0
Rower poodpoczywał w ciepełku przez kilka dni, w przeciwieństwie do mnie. Udało sie przywrócić samochód do zycia, służbówka zwrócona. Po pracy zakładając ubranie na rower z przykrością stwierdzam, że na dworze 24stC a ja mam tylko ciepłe ciuchy z czwartku rano kiedy było 7 st. Do tego sakwa po brzegi wypchana cywilnymi ciuchami, które trzeba zabrac do doomu, ciężka jak cholera. Ale dało sie radę ! Kategoria Do roboty
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!