Info

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń3 - 2
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 1
- 2012, Maj4 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec8 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń7 - 1
- 2011, Grudzień6 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień16 - 0
- 2011, Sierpień22 - 1
- 2011, Lipiec17 - 0
- 2011, Czerwiec23 - 1
- 2011, Maj24 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 2
- 2011, Marzec8 - 1
- 2011, Luty10 - 3
- 2011, Styczeń6 - 5
- 2010, Grudzień7 - 5
- 2010, Listopad7 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2012
Dystans całkowity: | 115.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 06:15 |
Średnia prędkość: | 18.40 km/h |
Maksymalna prędkość: | 37.00 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 23.00 km i 1h 15m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
44.30 km
0.00 km teren
02:25 h
18.33 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Kawałek Bytomskiej Masy
Piątek, 24 lutego 2012 · dodano: 24.02.2012 | Komentarze 0
O 17.35 wyjazd i spokojniutko do Bytomia w odwiedziny :) Do Katowic na pewno bym nie zdążył. Cała droge padał deszcz tempo tak spokojne, że dawno tak powoli nie jechałem, pomimo to czas nieco ponad godzinę. Na szczęście naprawiłem te nieszczęsne ochraniacze na buty i stopy nie zmokły. Koło Lwa byłem oo 18.40, posiedziałem troche i na poszukiwanie Masy. Troche sie pokręciłem po ulicach i nie sposób było ich nie usłyszeć. Zawracam i dołaczam sie do przejazdu. Tym razem jak na Bytom to niewiele rowerków - około 20 chyba. Smutek wielki bo Dyńki nie było, z Gliwic i Zabrza tez nikt nie dojechał. I te dwa cholerne wyjące radiowozy - Roman zrób cos z tym !? Po powrocie pod Lwa zjadam batona, Roman zaprasza na herbatkę i gadżet, herbatki zwykłej nie pijam a z gadżetów wyrosłem toteż na koń i domu. Drogi w Bytomiu to porazka na pełnej linii. W Zabrzu kończy mi sie aku w lampie i od tego momentu jadę trzymając lewą ręką kierownice i latarkę. Do teraz czuje to w nadgarstku. I znowu w Zabrzu zaczęło mocniej padać. Forma dalej fatalna. Kategoria Masy Krytyczne, Samotne
Dane wyjazdu:
27.70 km
0.00 km teren
01:24 h
19.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
praca
Wtorek, 14 lutego 2012 · dodano: 14.02.2012 | Komentarze 0
Chyba pierwszy raz w tym roku do pracy wyszło pojechać. Ciepło rano było bo tylko -7 ale mimo to jakoś zimno odczuwalnie było, chyba dlatego że rano. Dojazd w rekordowo wolnym tempie bo i trasa troche pokombinowana. Powrot, przez Knurów. Połączone z dmuchaniem opon na stacji. dopompwane z 2 do 4 od razu lepiej się toczy. Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
23.20 km
0.00 km teren
01:22 h
16.98 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Zabrzańska Masa Krytyczna
Piątek, 10 lutego 2012 · dodano: 11.02.2012 | Komentarze 0
Po całym tygodniu siedzenia w domu trzeba było ruszyć tyłek, w rewanżu za uratowanie frekwencji w Gliwicach. Od razu dało sie wyczuć zmęczenie, ale jak "po nocy przychodzi dzień" to po paru kilometrach juz jechało się OK. W Zabrzu czekała niezmienna grupka oraz kilkoro niezrowerowanych. Zabrakło Policji. Krótko po 18 Serafin ogłasza odjazd i jedziemy jak zwykle. Tym razem tylko 8 rowerków, po drodze jeszcze Goofy to mamy 9. Tempo zostało ustalone na nieco mniejsze niż w Gliwicach i słusznie. Po drodze odnajduje sie obstawa Policyjna. Przejazd w dobrym tempie nie zmarznięty i nie spocony. Na finishu jeszcze testuje Bocialarke 3.1 w porownaniu z moimi potworami i jak wszyscy zauwazają Bocialarka odpada w przedbiegach. Powrót do domu samotny, chociaz nawet nie wiem, chyba Jumpony za mna jechał jakiś czas. Był moment w którym zaczęły marznąć palce ale troche gimnastyki i przeszło. Udany wieczór. Kategoria Masy Krytyczne
Dane wyjazdu:
10.10 km
0.00 km teren
00:32 h
18.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Niedzielne conieco
Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 0
Popołudniowy wypad sprawdzający formę. Plan był na 1/2h. Jednak cel nie sprecyzowany. I tak przez 30 minut wałęsałem się improwizując trasę. Tym razem nie zmarzłem wcale, ale tez było trochę cieplej (mniej zimno). Tylko miałem inne, bardziej zaizolowane i luzniejsze buty, Northface'y. Jestem gotów podjąć pyawanie dojazdy do pracy przy -15st. Kategoria Samotne
Dane wyjazdu:
9.70 km
0.00 km teren
00:32 h
18.19 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Gliwicka Masa Krytyczna
Piątek, 3 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 0
Pomimo rekordowego zimna te wyjazd był nieodwołanie w planie. Nie wyjechałem za wcześnie aby nie marznąć na placu. Stawiło się nas raptem 10 osób. Ale masa odbyła się, jednak jak uzgonilismy jedziemy szybko, momentami naweto ponad 30 km/h. Pomimo tego jednak zmarzły mi palce u stóp. Prawdopodobnie dlatego, że miałem zbyt ciasno w bucie przez 2 pary skarpet i mocne sznurowanie. Tempo czas przejazdu, odjazdu, kręcenia po placu i powrotu 32 minuty - rekord świata. W domu 20 minut walczyłem z bólem palców u stóp - to juz było odmrożenie. Kategoria Masy Krytyczne