Info

avatar Nazywają go różnie, w światku rowerowym najbardziej znany jako McAron, choć on sam woli po prostu - Michał. Na rowerze jeździ od dziecka, z przerwą na dorastanie, które podobno się jeszcze nie skończyło. Od momentu założenia bikebloga przejechał "wszystkie km" ale do tego należy dodać jeszcze około 14 tysięcy. Nie przywiązuje specjalnej wagi do tego na czym jeździ - dlatego też do niedawna wędrował na rowerku z promocji za 700 zł nie zważając na porę roku. Od jakiegoś czasu przesiadl się na tanią ramę aluminiową ale wierny pozostał sztywnym widłom. Posiada aparycję z kategorii "bez kija nie podchodź" jednakże bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu. Muzyki słucha tylko dobrej, tylko do jazzu jeszcze nikt go nie przekonał, choć ostatnio ujęło go kilka jazzowych nutek, chyba się starzeje. Lubi samochody i kobiety o urodzie specyficznej i nietuzinkowej. Przyjaciół nie posiada bo Ci go zawiedli a i sam w tej roli się nie sprawdził. Posiada wspaniałą żonę oraz dwoje nad wyraz udanych dzieci. Obecnie pełni powierzoną mu zaszczytną funkcję administratora forum Gliwickiej Masy Krytycznej.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy McAron.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Masy Krytyczne

Dystans całkowity:1272.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:76:12
Średnia prędkość:16.70 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:172 (93 %)
Maks. tętno średnie:146 (79 %)
Suma kalorii:12650 kcal
Liczba aktywności:43
Średnio na aktywność:29.60 km i 1h 46m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
42.50 km 0.00 km teren
01:59 h 21.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:159 ( 86%)
HR avg:144 ( 78%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2289 kcal

Niezamierzona Bytomska Masa

Piątek, 25 listopada 2011 · dodano: 01.12.2011 | Komentarze 0

W planach była Katowicka Masa, ale dopiero około 18.00 udało sie wyruszyć zatem samotnie do Bytomia. Przed 19 juz pod lwem, ale nikogo nie ma, wyruszam zatem w objazd miasta, po kilku minutach widzę w oddali peletom masy, który doganiam. W ogonie spotykam Dyńkę. Na placu kilka chwil rozmowy i razem z napotkanym Tomkiem w drogę do Gliwic. Pomiedzy Bytomiem a Zabrzem Tomek zbiera snake'e i tracimy kilka minut na wymiane gumy (znowu ratuje komus tyłek) i dale w drogę. Na Maciejowie Tomek jedzie swoja droga a ja prosto do domku. Bardzo udany wyjazd.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
26.55 km 0.00 km teren
01:55 h 13.85 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zabrzańska Masa Krytyczna

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 17.11.2011 | Komentarze 0

Z okazji Święta Państwowego wybralem sie na ZMK. Jechałem sam, w Zabrzu dogoniłem grupke z Gliwic. W Zabrzu jakos tak niemrawo, brakuje ludzi ze starej ekipy, kruszy się towarzystwo :( Powrót częściowo z Maximusem przez Sośnicę.

Dane wyjazdu:
23.00 km 0.00 km teren
01:30 h 15.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:157 ( 85%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 798 kcal

Zabrzańska Masa Krytyczna

Piątek, 14 października 2011 · dodano: 14.10.2011 | Komentarze 0

Decyzja o wjeździe w ostatniej chwili, na wszystkich swiatłach czerwone, ledwo zdążyłem. Przejazd krótki i taki nudnawy. Powrót z Ojcem i Torim, w tempie szarpanym.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna - odwołana

Piątek, 7 października 2011 · dodano: 10.10.2011 | Komentarze 0

po raz kolejny nie udało sie zaliczyć całego tygodnia rowerem. Do tego Masa odwołana. Ale po 18.00 udało sie na chwilke podejśc na kraka, stąd ten wpis, symboliczny taki. Pomimo tego, że masa się nie odbyła to miasto i tak zablokowane maksymalnie.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
78.80 km 0.00 km teren
03:27 h 22.84 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:167 ( 91%)
HR avg:146 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2282 kcal

Katowicko - Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 30 września 2011 · dodano: 01.10.2011 | Komentarze 0

Od dawna wyjazd miałem zaplanowany niestety nikt nie podzielił mojego entuzjazmu i pojechałem sam. I tak może lepiej sie stało. Tempo do Katowic miałem w planach luźne ale wyszło inaczej i byłem 35 minut przed czasem. Cała mase samotnie bo pzeciez prawie nikogo tam nie znam. Przejazd trwał dokladnie godzinę. Pod sam koniec przypomniało mi się, że Bytomska Masa zawsze zaczyna się z opóźnieniem i trwa długo to pomyslałem - wpadne - może mnie nie zjedzą :) Szybka reorganizacja ubrania kilka gryzów kanapki i w drogę. Tempo było dobre i o 19.35 - 19.40 juz byłem koło lwa, gdzie Roman odpawiał jeszcze jakieś ceremoniały. Ku mojemu zdziwieniu spotykam sporą grupkę z Gliwic i Zabrza, ale wracam samotnie pobijając rekord powrotu z Bytomia - 45 minut. Bardzo udany dzień.

Dane wyjazdu:
14.40 km 0.00 km teren
01:20 h 10.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kolejna GMK

Piątek, 2 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 0

Kolejna GMK. Tym razem na Alce, która otrzymala brakujące elementy hamulca tylnego, dętkę tylną i oryginalny dzwonek. Dodałem też wyswietlacz widmowy na przednie koło, który wyświetla cyklicznie prędkość i mojego nicka. Ogólnie rower troche jeszcze kuleje, do wymiany jest przerzutka i wolnobieg. Tylko gdzie ja to dostanę ? Przebieg masy OK, troche Policja sie pluła o przekraczanie pasa ruchu ale sie udobruchali. Tym razem zabrakło kilku znajomych osób, ae frekwencja ponad 120 osób zacna.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
21.50 km 0.00 km teren
01:20 h 16.12 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zabrzańska Masa Krytyczna

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 19.08.2011 | Komentarze 0

Pomimo braku czasu przed wyjazdem na urlop jadę na masę razem z synem. Jedziemy samochodem bo jak to w Zabrzu pogoda nie jest pewna. Parkujemy auto na ul. Wolności i jedziemy powolutku na zbiórką. Masa fajna, kolorowa, z finałem na terenie kopalni Guido i tradycyjną grochóweczką. Potem jeszcze tylko szybki skok po auto i do domu. Udało sie na sucho. Dziękuję Animatorom.

Dane wyjazdu:
15.80 km 0.00 km teren
01:20 h 11.85 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 5 sierpnia 2011 · dodano: 05.08.2011 | Komentarze 1

Tym razem na masę "nowym, starym" rowerem. W ciagu tygodnia udało sie odrestaurować rowerek jakim pomykałem będąc młodzieńcem, czyli Romet Alka. Remont ukończyłem doslownie o 17.05.Chwila oddechu o razem z synem na Kraka. Tu jak zwykle cała "masa" ludzi:) I coraz więcej moich znajomych. Pełny obaw o kondycje rowerka ruszamy a ja nabieram pewności jazdy. Fajny jest.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
15.80 km 0.00 km teren
01:22 h 11.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 1 lipca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 0

Ostatnie kilka dni pogoda nie rozpieszczała, nawet jeszcze o 17.30 padało ale koniec końców masa jak zwykle bez deszczu w Gliwicach. Frekwencja co prawda nie zachwyciła, ale biorąc pod uwagę obawę przed załamaniem pogody to było nieźle. Dla mnie taka fajna kameralna masa, kolega z pracy z rodzina przyjechał nawet. Nie obyło się bez wypadków, tym razem na torach tramwajowych, ja zawsze drżę jak tyle rowerów tam jedzie, przykre wspomnienia mam. Po masie do domu odprowadza mnie Tori i tyle rowerowania.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
69.10 km 0.00 km teren
03:19 h 20.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:168 ( 91%)
HR avg:128 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2223 kcal

M&M's czyli Michały pojechały na Katowicką

Piątek, 24 czerwca 2011 · dodano: 24.06.2011 | Komentarze 1

Ustawka w kilka osób w Zabrzu na 17.00 celem pojechania na Katowicka Masę Krytyczną. Około 16.00 w Gliwicach ulewa ja jednak sie zbieram. Około 10 minut zajęło mi ubieranie się w deszczowe szmaty i decyzja jakie ubrać i co ze soba zabrać. Po pierwszych metrach okazało się, że buty w ochraniaczach nie wpinaja się w pedały ale tak lało, że bez nich ciężko by było. Do Zabrza jakieś takie kulawe tempo i chwile zwątpienia targajace poją zmoczona głowę. Ale ostatecznie o 17.01 jestem na Placu Wlności - nikogo nie ma. Dostaję SMS'a od Naxa, że się trochę spóźni - super, myślę, moze dla Naxa 45 minut w deszczu do Katowic to normalka dla mnie raczej nie :) Ostatecznie o 17.10 wyjazd, tempo takie dość fajne ale nie wiem jaka srednia wyszła do Katowic, podejżewam około 27-28. Juz na granicy Zabrza i Rudy okazuje się, że tam prawie nie padało. Nie było czasu rozebrac się z deszczowych. Za rondem w Katowicach spotykamy ruszającą masę i dołączmy sie do nich. Masowe tempo około 10 km/h trasa trwała około godziny i jak na Katowice to dużo ludzi, tzn. rowerzystów. Powrót, nareszcie zwalam z siebie deszczówki, zjadam kilka ciasteczek, czekam na Naxa i jeszcze z nim na uczelnię i do domu. Tym razem nie dało sie szybko pojechać, zmęczenie nie dopadło i juz średnia wyszło około 25. Po drodze jeszcze prawie pomyliłem pasy jezdni i o mało nie pojechałem pod prąd w Zabrzu. W Zabrzy żegnam sie z Michałem i dalej sam przez Sośnicę do domu. Dzięki Nax za przejażdżkę, mam nadzieję, że nie spowolniłem zbytnio Twojego tempa - starałem się jak mogłem.
Kategoria Masy Krytyczne