Info

avatar Nazywają go różnie, w światku rowerowym najbardziej znany jako McAron, choć on sam woli po prostu - Michał. Na rowerze jeździ od dziecka, z przerwą na dorastanie, które podobno się jeszcze nie skończyło. Od momentu założenia bikebloga przejechał "wszystkie km" ale do tego należy dodać jeszcze około 14 tysięcy. Nie przywiązuje specjalnej wagi do tego na czym jeździ - dlatego też do niedawna wędrował na rowerku z promocji za 700 zł nie zważając na porę roku. Od jakiegoś czasu przesiadl się na tanią ramę aluminiową ale wierny pozostał sztywnym widłom. Posiada aparycję z kategorii "bez kija nie podchodź" jednakże bardzo zyskuje przy bliższym poznaniu. Muzyki słucha tylko dobrej, tylko do jazzu jeszcze nikt go nie przekonał, choć ostatnio ujęło go kilka jazzowych nutek, chyba się starzeje. Lubi samochody i kobiety o urodzie specyficznej i nietuzinkowej. Przyjaciół nie posiada bo Ci go zawiedli a i sam w tej roli się nie sprawdził. Posiada wspaniałą żonę oraz dwoje nad wyraz udanych dzieci. Obecnie pełni powierzoną mu zaszczytną funkcję administratora forum Gliwickiej Masy Krytycznej.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy McAron.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
2.50 km 0.00 km teren
00:06 h 25.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jak łysy na suchary ...

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 10.07.2012 | Komentarze 0

Wystarczył jeden dzień nie bolącej skręconej stopy i juz mnie poniosło na rower, udało sie zrobic tylko jedno kółeczko dookoła dzielnicy.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
10.60 km 0.00 km teren
00:24 h 26.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

namiastka rowerka po czterech tygodniach przerwy

Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 11.06.2012 | Komentarze 1

Dokładnie 4 tygodnie postu rowerowego spowodowanego różnymi przyczynami. Traska tylko na działke na Rybnickiej i wieczorem powrót. Kondycja zerowa, samopoczucie fatalne.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
26.60 km 0.00 km teren
01:04 h 24.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 16.05.2012 | Komentarze 0

Zaległy wpis. Od teraz dłuższa przerwa w rowerku spowodowana remontem mieszkania sie szykuje. Trzeba w końcu łańcuch wymienic na drugi a ten umyc i zachować.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:00 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 09.05.2012 | Komentarze 0

Rano zimno - około 5st. Trasa przez Pszczyńską, Bojków i pola. Powrót Rybnicką.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
16.70 km 0.00 km teren
01:09 h 14.52 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 4 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 2

Tuz przed masą przestaje padać, trasa zmodyfikowana i z przygodami bo Policji źle pokazano zakręty i sie skróciło. Na Rybnickiej pomagam koledze nieznajomemu zamontowac odkręcone ramię korby od makrokesza, zatem pomijamy pętlę Sikornika i spotykamy sie znowu na Zubrzyka. Razem było nas około 25 - dużo chyba jak na tą pogodę. Powrót kawałeczek z Serafinem ale on do Zabrza a ja na Zabrską. Mało znajomych ludzi, tylko Tori sie nawrócił na masona.
Kategoria Masy Krytyczne


Dane wyjazdu:
48.90 km 0.00 km teren
01:49 h 26.92 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max:149 ( 81%)
HR avg:134 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1161 kcal

trening na serwisówce

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Towarzystwo olało Katowicką i Zagłębiowską a mi samemu nie starczyło samozaparcia tyle co rok temu aby samemu pojechać to dzisiaj w ramach pokuty musiałem przelać pot. Około 17.00 zbieram dupę, bidon izotonika home-made, rower i w drogę. Plan na serwisówkę - bo tak wygodnie. Tym razem oprócz pulsu pilnuje równiez kadencji, a właściwie poszukuje tej dla siebie wlaściwej. Jak to zwykle na A4 mocno wieje, tym razem w strone Rybnickiej. W trakcie sprawdziłem maksymalna kadencję i wyszło 188rpm, z tego obliczając wychodzi, że moja teoretyczna maksymalna prędkość to 106 km/h :) jak na razie osiągnąłem 69. Kadencja z jaka najlepeiej mi sie deptało to 90-95 rpm. W trakcie przejazdu kilka razy musialem ostro hamować i zmianiac tor jazdy z powodu dizeciaków i rolkarzy, chyba musze kupic jednak ten dzwonek. Podsumowując - techniczna pokonana 5 razy - zatem wyjazd z drugiej strony i od Ostropy mykam do domu. Czuje, że jednak moc jest w nogach, chociaż planu nie spełniłem, miała byc w ten weekend stówka a nie ma.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
39.85 km 0.00 km teren
01:34 h 25.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:158 ( 86%)
HR avg:136 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1041 kcal

praca + serwisówka

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 0

Praca - korzystam z odnalezionego wczoraj skrótu - daje całe 500m krótsza trasę i funduje jazde po betonowych płytach, dołach, błocie, polu i kamieniach - bez sensu. Powrót lekko wcześniej, nadmiar czasu wykorzystuje na rundke serwisówką. Dzisiaj jakoś mozolnie, średnia z serwisówki lekko ponad 27km/h. ALe byłem głodny, bez napojów i wiatr wiał z boku cały czas i przeszkadzał. No i sakwa z boku dyndała, zawsze to 2 kilo nadwagi :)
Kategoria Do roboty, Samotne


Dane wyjazdu:
31.00 km 0.00 km teren
01:11 h 26.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:167 ( 91%)
HR avg:135 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 880 kcal

Daro, serwisówka, wysypisko

Środa, 25 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 0

O 18.30 wypad z domu najpierw do Darka zawieźć mu lampy na testy. Potem przez rozkopana ściezkę na serwisówkę potrenować. Coś czuję, że moc powraca, a może po prostu obiad był kaloryczny. Na serwisówce tempo bez skazy, może dlatego, że co chwila na horyzoncie pokazywał sie jakis rowerzysta - i ta myśl - dogonić i połknąć :) Raz tylko doganiał mnie w strasznym tempie jakiś szosowiec ale mnie oszczedził i zawrócił, dalej mam czyste konto - jeszcze nikt mnie nie wyprzedził. Zatem podsumowując serwisówka przejechana tylko raz ale za to ze średnią 31km/h, dzisiaj nie wiało. Potem postanowiłem pojechac jeszcze gdzieś i sprawdziłem dokąd idzie droga za Leroy Merlin. Idzie do wysypiska - byłby dobry skrót do pracy gdyby nie jakość nawierzchni i ... fetor. Potem już do domu znowu podganiając średnią. Oj oby tak dalej.
Kategoria Samotne


Dane wyjazdu:
24.70 km 0.00 km teren
01:01 h 24.30 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 0

Rano troche chlodno i ponuro. Droga tym razem przez miasto a potem Pszczyńską, Bojkowską i dalej przez pola do Knurowa. W Knurowie ostatni kilometr przez roboty drogowe - od 2 lat robią kanalizację - podobno robią jeszcze raz bo za pierwszym razem spier....li. Powrót ... oczywiście po całym dniu słońca o 15.55 zaczyna padac deszcz. Nie mniej jednak z uwagi na niską intensywność opadu nie zakładam deszczówek i jade normalnie, jak sie okazuje słuszna decyzja. Powrót knurowskimi smieszkami i dalej Rybnicką i przez lotnisko. I tyle w temacie.
Kategoria Do roboty


Dane wyjazdu:
18.60 km 0.00 km teren
01:08 h 16.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 0

Wpis z opóźnieniem. Masa nową trasą za to ze starym gronem znajomych. Tempo szybkie jak na Masowy przejazd. Prawie cały czas na czele, dzieki Wiesiek za pogaduchy. Troszkę z Eve troszke z innymi sie pogadało. Na mecie jeszcze tylko kosultacje z Kwazikiem na temat audio-masowego nagłośnienia i do domu na grila a reszta na ognisko.
Kategoria Masy Krytyczne