Info

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń3 - 2
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 1
- 2012, Maj4 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec8 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń7 - 1
- 2011, Grudzień6 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień16 - 0
- 2011, Sierpień22 - 1
- 2011, Lipiec17 - 0
- 2011, Czerwiec23 - 1
- 2011, Maj24 - 0
- 2011, Kwiecień22 - 2
- 2011, Marzec8 - 1
- 2011, Luty10 - 3
- 2011, Styczeń6 - 5
- 2010, Grudzień7 - 5
- 2010, Listopad7 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Do roboty
Dystans całkowity: | 3768.80 km (w terenie 20.77 km; 0.55%) |
Czas w ruchu: | 159:00 |
Średnia prędkość: | 23.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.00 km/h |
Suma podjazdów: | 220 m |
Maks. tętno maksymalne: | 176 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 169 (92 %) |
Suma kalorii: | 20985 kcal |
Liczba aktywności: | 147 |
Średnio na aktywność: | 25.64 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
4.77 km
4.77 km teren
00:32 h
8.94 km/h:
Maks. pr.:15.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's Athos - zimówka
Kulig
Niedziela, 13 stycznia 2013 · dodano: 14.01.2013 | Komentarze 2
Ponieważ na wyjazd do Rudy było za dużo śniegu a obiecałem dzieciom kulig za rowerem to nadszedł czas wywiązania się z obietnicy. Szybkie odśnieżenie auta, montaz bagaznika, wygrzebanie sanek z gołębnika i rower na dach - 3o minut zeszło. Ubrany tylko częściowo w rowerowe ciuchy jedziemy do pobliskiego parku. Po zmontowaniu zaprzęgu mały falstart. Okazuje się, że nie jestem w stanie tego pociągnąć. Zmiana przełożenia na 1:1 i dopiero teraz lekko idzie ale tylne koło prawie w miejscu boksuje. Zatem starsze dziecko musiało zejść. Po dojechaniu na ubity śnieg juz daję radę jechać z oboma. Dojeżdżamy do toru saneczkowego gdzie po zaparkowaniu spędzamy jakis czas na tym zabawie z sankami, dzieci zjeżdżają z góry a ja zjeżdżam pod górę. Po pewnej chwili młodsze dziecię juz się znudziło zatem ruszamy w traskę. Po pokonaniu pętli dookoła parku wracamy na gókę i jeszcze kilka zjazdów. Potem zapinam juz komplet pasażerów i kierowany chęcią dokręcenia dystansu do 5km zamierzam zrobić małe kółeczko. Jak się okazuje pierwsza połowa jest lekko pod górę, co w połączeniu z przeczepką o wadze ponad 60kg skłania mnie do kapitulacji około 20 metrów przed wypłaszczeniem. Z górki już lepiej, udaje się wykręcić Vmax - 15 km/h. W trakcie kuligu widziałem dość dużo biegaczy na nartach, i duzo spacerowiczów ale rowerowy kulig był tylko jeden - mój !! Zainteresowanie napotkanych ludzi dość znaczne. Sam wypad bardzo udany, takie połączenie obcowania z dziećmi i treningu. Dla potencjalnych naśladowców - z takim obciążeniem nawet jazda z góry to jak jazda pod spore wzniesienie.
Dane wyjazdu:
25.00 km
0.00 km teren
01:04 h
23.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
praca
Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 24.12.2012 | Komentarze 0
Do roboty Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
23.77 km
0.00 km teren
01:02 h
23.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
praca
Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 10.10.2012 | Komentarze 0
Zimno, zaczęło sie wożenie ciuchów na zmianę. Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
23.88 km
0.00 km teren
01:04 h
22.39 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
praca - lajtowo
Wtorek, 2 października 2012 · dodano: 02.10.2012 | Komentarze 0
Nic wiecej nic mniej. Rano ospale, dopiero w połowie dystansu depnąłem rochę mocniej. Powrót juz z lekkim przeziębieniem. Teraz gdy robię wpis to już dość mocny katar, ból zatok. Jutro na pewno będzie gardło a potem oskrzela. C'est la vie. Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
23.80 km
0.00 km teren
00:59 h
24.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
praca
Czwartek, 27 września 2012 · dodano: 27.09.2012 | Komentarze 0
Po porannej walce sam ze sobą. Rano temperatura obiecująca. Tym razem wszystko na jedną kartę - bez sakwy, bez zapasowych ciuchów, bez błotników i bez śniadania. Powrót po południu - chłodniej o kilka stopni niż rano, zapowiadał się deszcz. Na szczęście tylko lekko pokapało całą drogę. Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
11.90 km
0.00 km teren
00:29 h
24.62 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
... i z powrotem
Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 24.09.2012 | Komentarze 0
Rower poodpoczywał w ciepełku przez kilka dni, w przeciwieństwie do mnie. Udało sie przywrócić samochód do zycia, służbówka zwrócona. Po pracy zakładając ubranie na rower z przykrością stwierdzam, że na dworze 24stC a ja mam tylko ciepłe ciuchy z czwartku rano kiedy było 7 st. Do tego sakwa po brzegi wypchana cywilnymi ciuchami, które trzeba zabrac do doomu, ciężka jak cholera. Ale dało sie radę ! Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
13.90 km
0.00 km teren
00:36 h
23.17 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
do pracy
Czwartek, 20 września 2012 · dodano: 24.09.2012 | Komentarze 0
Tym razem tylko w jedna stronę. Trasa eksperymentalnie wydłuzona wzdłuż Rybnickiej az do obwodnicy Knurowa, dzieki temu udaje sie ominąć ściezki rowerowe w Knurowie, które sa naprawde uciążliwe. Rower zostaje na kilka dni zagarazowany w pracy. Powrót pozyczona słuzbówką na czas poszukiwania usterki w "zielonej żabce" Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
25.00 km
0.00 km teren
01:04 h
23.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
praca
Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 0
Rano około 10stC - trasa Rybnicką, za ciepło ubrany. Powrot w lekkich ciuchach, z wiatrem. Pomimo to czas jest jaki jest. Jechałem juz kiedyś o 10 minut krócej - chyba moja waga sie odbija, trzeba by znowu te 8 kilo zrzucić. Chciałem kupic dzisiaj drugi łańcuch ale w Bojkowie nie było, ciekawe dlaczego mnie to nie dziwi. Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
24.60 km
0.00 km teren
01:05 h
22.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon
praca - deszczowa mobilizacja
Piątek, 14 września 2012 · dodano: 14.09.2012 | Komentarze 0
Dzień wczesniej, wieczorem powiedziałem - "bez względu na pogodę, jade do roboty rowerem". I słowo ciałem sie stało, pomimo lekkiego kaca, padającego deszczu i temperatury około 10stC pojechałem. I o dziwo rewelacja, czas super, prawie nie zmęczony docieram do Knurowa. Na stojaku pod firma tylko mój rower ... odzwierciedlenie mojego charakteru, na przekór wszytkim i wszystkiemu ... i ja z tym musze żyć ! Powrót równiez w deszczu, tyle tylko, że pod wiatr i zmęczony pracą. I do tego perspektywa porządkowania piwnicy u rodziców przez resztę dnia. Generalnie muszę się zebrać w sobie, i jakos dotrwac do konca roku, czyzby mnie dopadło jednak SKS ? Do dupy ten rok - niech juz się skończy! Kategoria Do roboty
Dane wyjazdu:
26.00 km
0.00 km teren
01:00 h
26.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent Shannon